W sobotę pożegnaliśmy naszą koleżankę i terapeutkę – Teresę Kasza.
Ogromna rzesza ludzi odprowadziła ją na miejsce wiecznego spoczynku.
Nie wszyscy jednak mogli uczestniczyć w pogrzebie więc dzisiaj pojechaliśmy na cmentarz zaświecić  znicze i pomodlić się za Jej duszę.
Wieczne odpoczywanie racz jej dać Panie….

.